W szkole trwa konkurs plastyczny "Wymarzone wakacje".
Moja córcia bez chwila zastanowienia stwierdziła, że namaluje plażę i morze.... hmm.. mama Polly.. podsunęła jej troszkę inny pomysł... wprawdzie plaża i morze zostały.... ale zrezygnowałyśmy z kredek akwarelowych.... zamieniłyśmy je na piasek z piaskownicy, muszelki i folie spożywczą..
A oto efekt... :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz